facebook

najaktywniejsi użytkownicy

  1. (130) Aneczka88
  2. (122) orzelek
  3. (100) dawidek
  4. (100) Joker
  5. (90) Dawid
  6. (88) edmund_poz
  7. (87) ezaw
  8. (86) diana247
  9. (83) franek
  10. (76) jarek17

statystyki serwisu

  • 4671 Ilość kawałów
  • 7 Oczekujących
  • 6 Gości on-line
‹ Poprzedni dowcip Losowy dowcip Następny dowcip ›
dowcip dodał(a)
anka

kawał należy do kategorii
Indianie

Na terytorium Indian położono drogę żelazną. Wódz postanowił osobiście powitać pierwszy przyjeżdżający pociąg. Stanął na torach podniósł rękę w geście powitania a lokomotywa... nawet nie zwolniła i przejechała po nim jak po łysej kobyle. Ciężko ranny wódz odzyskuje przytomność w swoim tipi, gdy nagle słyszy zza ściany narastający gwizd. Zrywa się na równe nogi, wyskakuje na zewnątrz, patrzy a tu czajnik z gwizdkiem. Zrzuca go na ziemię, kopie, depcze, wali toporkiem. Żona wypada za nim wołając:
- Uspokój się, co robisz???
A wódz na to:
- Zabić gnidę póki mały!!!



4,50
Zostaw ocenę: 1
2
3
4
5